Wspaniale było być w Anaheim na targach NAMM 2010 i w tym roku.

Oczekiwania na wzrost gospodarczy w tym roku są niezwykle wysokie. Niewątpliwie widać to po targach NAMM 2010 gdzie panowało większe zamieszanie niż w roku ubiegłym. Stoisko Hughes&Kettner było niezwykle oblegane, szczególnie kiedy Jeff Waters demonstrował wzmacniacz Coreblade. Grał trzy-cztery piosenki na każde demo i ściągał na siebie wiele uwagi. Nawet "policja hałasu" zatrzymywaja się na każdym show po zmierzeniu poziomu decybeli. Wszyscy zgodziliśmy się że było za głośno, dokładnie tak jak powinno!